Czerwonego jałowcu sok

czerwonego jalowcu sokSandaraca Arabum, Genever Hartz

Marcin Siennik, Zielnik, Ksiegi wtóre, Rozdział 67

A
Jałowcu czerwonego sok abo żywica jest pobielała, zwłaszcza póki jest nowa a wonna, malarze niektórzy miasto bursztynu działają z niej pokost, którym na malowanie pokaszczają, aby długo trwało, warzą je z olejem.
Ta żywica zagrzewa i suszy w wtórym stopniu, proch z białkiem jajecznym zmieszany, a czoło i skroni tym obłożyć, cieczenie krwie z nosa stanowi, zmieszana z białym kadzidłem z olejem różanym, a tym okładać żołądek, wracanie zastanawia z octem zmieszać a tym brzuch obłożyć, czerwoną biegunkę zastanawia. Proch z tej żywice w jajcach jeść, wracania broni. Dym tej żywice wysusza mokrości z głowy, proch jej wrzody suszy, krwie plwanie zastanawia, gdy się jej z czymkolwiek napije.
B
Też wziąć prochu tego soku białego kadzidła, mirry, styraku trzciennego rzadkiego, przygrzać tego w moździerzyku a laudanum przyłożyć, a gdy się już dobrze rozpuści to w moździerzyku, wsypać prochy a stłucz też styraku czerwonego i węgla lipowego, k’temu wszystkiemu przyłożyć, a to wszystko społem stłuczesz, a po kęsu ciepło biorąc wałkować na kamieniu na świeczki abo głowienki, potym temi świeczkami kurzyć, bo ten dym głowę wysusza z mokrości zbytnich.

Otagowano , , , , , , , , , , , , , , , , , , , , , , , , , .Dodaj do zakładek Link.

Możliwość komentowania została wyłączona.