Iż i powietrze jest przyczyną zdrowia i chorób
[gdzie mieszkać] Słusznać i potrzebna człowieku mieszkać na powietrzu miernym, gdzie nie jest wielkie gorąco, które by wilkość przyrodzoną wysuszało, co się tedy przygadza, kiedy od ciepła człowiek się musi pocić, a zwłaszcza zdrowy. Stąd ciem ciału przychodzi mdłość i niemoce rozmaite. Takież też nie ma być mieszkanie w powietrzu zimnym, bo takie lepak gasi ciepło przyrodzone, a nie dopuszcza mu wolnie swego urzędu sprawiać, bowiem ot to jest matka przyrodzenia. I dom tedy albo mieszkanie nie ma być na miejscu bagnistym blisku jeziora albo błota gdzie by moczono len albo konopie, iż dla tego one wody byłyby smrodliwe. Aby też gnój blisko nie był, stajnia, chlewy, smród z kapusty kwaśnej, a ku temu by się nie proszyło.
[jak poznać dobre miejsce do zamieszkania] Ziemię zdrową po tym poznać, gdzie zboże długo trwa, ludzie wiele starych, bydło zdrowe.
A przy wodzie kamiennej albo piaszczystej drzwi i okna w domu mają być z tej strony która daleko od wody, a z zimnej strony jako jest od północy i ze wschodu letnego; takieciem wiatry są zdrowe a kędy przewiewają, tam robacy ani szat ani innych rzeczy radzi [nie] gryzą.
[sposoby ulepszania mieszkania] A przetoż jeśli mieszkanie jest na gorącym miejscu masz sobie czynić chłód rzeczami chłodzącymi: wierzbiną, grzybienim, różą potrząsając i octem dom pokrapiając. A jeśli jest miejsce bagniste, uczyń siedzenie na górze, od ziemie wysoko, a kadź tam często lebiodką, miętką, kadzidłem, mirrą, jałowcem, żywicą. Ogień w kominie miej z drzew czystych suchych, możeli być sosnowych albo innych niezgniłych.
A tako podług potrzeby wszytkim rzeczam pomagać zwłaszcza w mor daleko od ludzi mieszkać ni z kim obcym nic nie sprawiać, a nie tylko czeladzi, ale psów i kotek domowych aby na zarażonym miejscu nie bywali, ostrzegać.