Tribulus Aquaticus et Tribulus terrestris, Wasser nuss und Stechend nuszlein
Marcin Siennik, Zielnik, Księgi pierwsze, Część pierwsza, Rozdział 246
A
Dwojaki jest u łacinników tribulus, to jest wodny i ziemny. Wodny my orzechami wodnymi zowiemy. Ziemny u nas w tych stronach nie roście, ale blisko morza, a gdzie naszy Słowacy albo Serpi mieszkają. Kotewka go rzekają, jakoby rzecz „kotwiczki”, abowiem jej podobny orzeszek nosi.
B
Galenus o jądrach oboich trzyma, izby kamień drobili, gdy je tłuczone pije.
C
Sok z tych jądrek z przaśnym miodem dziąszła goi i smród odejmuje.
D
Tenże sok na oczy chore bar[d]zo służy, na źrzenice puszczany.
E
Nasienie kotewkowe jest przeciw wszelkiej truci[ź]nie i twierdzi żołądek, gdy go pijesz [tyle] co złoty zaważy.
F
Też woda, w której kotewki wreją pchły zabija.
G
Serapio uczy sokiem jego mazać, gdzie wrzodu mieć nie chcesz.
H
Z maki z tych jądrek chleb bar[d]zo zdrowy piekają. Serapio: oset a na[j]więcej sok jego broni wyłożenia wrzodu na onym miejscu, gdzie będzie pomazano miejsce. Abowiem nie dopuszcza przypływać nieczystości na miejsce takowe.
I Też z nasienia ostowego czynią chleb, który jedzą w miasto pszenicznego chleba, mają z niego tuc[z]ność i posilenie, abowiem nasienie tego ostu niejako słodkie a nic żoładkowi nie szkodzi.
=================================================
Jeden z nielicznych przykładów niechlujstwa redakcyjnego Marcina Siennika: wpis na temat ostu został włączony do wpisu o wodnym orzechu. „Słowacy” to prawdopodobnie Słoweńcy – JB