O mocy jagód winnych

o mocy jagód winnych 002

Piotr Crescentyn, Księgi o gospodarstwie, Część piąta, [18]

[A]
Jagoda winna dwojaka może być: jedna surowa i cierpka, a druga dostała a słodka. Cierpka jest zimna w trzecim stopniu a sucha we wtórym. Ma w sobie trzy różne postacie ziarnka, skórę i sok lubo wnętrzną wilgość.
[B]
Ziarnka suche są a twarde z przyrodzenia żadnego pożytku ani strawienia w ciele nie czynią, ale zasię czaso [?] wychodzą, wszakoż mąka z nich ususzonych w piciu bardzo posila, biegunki krwawe zastanawia, zwłaszcza, gdyby takowe jądrka pieczone były.
[C]
Skórka też jagody winnej gruba jest i trawić się nie może, przeto ciała nie tuczy, wszakoż potwierdza żołądek, zapalenie wątroby gasi, pragnienie uskramia, kolerę czyrwoną zastanawia, takież wracanie i biegunki z kolery. Na powieki oczu gdy ją kładą, tedy grube wilgoty wycieńcza i wysusza. Pomaga też przeciw świerzbowi i twardości oczu.
[D]
Sok też jagody surowej a cierpkiej przed dniami kanikuły wyciśniony, ma być kładzion na słońce, gdy gorąco pali, aby trochę przesechł, ażby był lipki jako miód. Ten pomaga przeciw wilgościom zbytnim, które ściekaja z głowy w gardło, w dziąsła i w uszy, a gdyby im było klisterowanie pomaga na rany jelit i wnętrza, takież na  zastarzałe wilgości w macicy niewieściej.
[E]
Ale jagoda winna w swej mierze i w słodkości dostała krew dobrą mnoży, a nad insze jagody (jako i figa) jest najlepsza ku pokarmowi, wszakoż figa więcej tuczy, niż winna jagoda, jest tego stąd dowód, iż w niektórych stronach tylko samych  fig pożywają czasu swego, a wżdy tacy ludzie syci bywają i gładcy, a gdy zasie przestawają ich jeść saczno [?] schudną.
[F]
Jądrka wina dostałego są natury zimnej a suchej takież jako i niedostałego, wszakoż mają w sobie ostrośc niejaką, dla której rychlej wychodzą z żywota, niż się przemienią. Skóra też jej zimna jest i sucha ku strawieniu, twarda, a gdyby te jagody były jedzone z skórką i jądrkami, czynią zapiekłość żywota, wiatry też i odymanie i insze wilgotności niedobre.
[G]
Kto by je w ten czas jadł prosto z macice, jeśli wnijdą w żołądek próżny od pokarmu i od złych wilgot, a będzieli on mocny ku trawieniu, tedy się też takowe jagody trawią i w krew dobrą obracają, żywot też otwierają, purgując ciało od złych wilgości. Ale będzieli żołądek pełen pokarmu abo złych wilgości, któryby też nie był mocny ku trawieniu, tedy sie w nim zastanowiwszy odymanie czynią i rzyganie smrodliwe, a obracaja się we złe wilgotności, puszczające z siebie dymy bardzo szkodliwe. Wszakoż takowe jagody gdy powiszą, a od wilgości zbytnich trochę przeschną, nad insze jagody są chwalebniejsze a służą tym, którzy się miernie w karmi chowają, odymania żadnego nie czynią, ani wiatrów, ani też kurzenia w głowie, nie larują też zbytnie żywota, ale gdy będą w moszczu maczane, abo w przenarzanym wienie młodym, tedy stawają się grubszym pokarmem, a nie tak folgują żołądkowi, czynią też wiatry i odymanie, a to dla obcych wilgotności, których nabywają z takowego maczania.
[H]
Jagody które tłustsze są i miąższe, więcej też tuczą, wszakoż są twardsze ku strawieniu, niz one, które więcej mają wodności, niż mięsa.
[I]
Jagoda, która jest słodka, miodowi podobna, a wielka, ta cieplejszą miewa naturę. Przeto pragnienie czyni, gruby pokarm a ku strawieniu trudny, też czyni odymanie, kruczenie żywota, zatkanie skozony [śledziony?] i też wątroby. Gdyż zasię ta, która jest subtylniejsza, wodniejsza, smaku też mężniejszego, zimniejszą ma naturę, przeto pragnienie gasi, rychlej sie trawi, żołądek potwierdza i czyści od wilgości z koleri pochodząctych, a słuzy ludziom przyrodzenia miernego.
[J]
Jagoda biała, przeźrzysta a wodna lekcze tuczy, łacno się trawi, żyły rychło przenika a urynę pobudza i przywodzi.
[G]
Jagoda czarna lubo brunatna jest grubsza i ku strawieniu trudniejsza, wszakoż żołądek posila, a jeśli się dobrze w nim strawi, czyni dobry pokarm.
[H]
Żółta zasię jagoda abo rumiana, środek trzyma w swym przyrodzeniu między tymi przerzeczonymi.
[I]
Jagody też suszono lub rodzynki wielkie, suchsze też mają przyrodzenia ku świeżym przyrównane, a jeśli z nich które są słodkie, tym też cieplejszej a wilgotniejszej bywają natury, zwłaszcza gdy są czarne, a służą bardzo ku piersiam i płucam, kaszel bardzo uskramiając, ale w których jest cierpkość niejaka, te mniej też tuczą ciało, zimniejsze są i też suchsze. Przeto potwierdzają żołądek, gorącość chłodzą a żywot zapiekają.

Otagowano , , , , , , , , , , , , , , , , , , , , , , , .Dodaj do zakładek Link.

Możliwość komentowania została wyłączona.