Thus, Weyrauch
Marcin Siennik, Zielnik, Księgi wtóre, Rozdział 69/2
A
Jest też kadzidło liposok z drzewa, które w Arabiej roście. To kadzidło, które z Indiej przychodzi jest nalepsze, narwę ma żółtawą, ziarna okrągłe. Drugie kadzidło wychodzi z Arabiej, a to jest podlejsze, jest okragłe, białe nie łacno się kruszy, na ogniu rychło topnieje. A wszakże go też w lekarstwie używają. Jest też kadzidło bardzo dobre podobne arabskiemu, barwę ma rudowatą, to jest podlejsze. Smak białego kadzidła jest cierpnący a własność ma zagrzewającą w wtórym stopniu, wysuszające w pierwszym stopniu. Galenus tak powiada w siódmych księgach Simplicium farmacorum cap. de ture.
B
Dioszkorides. Kadzidło ociera nieczystości klijowate z oczu, a tak je wyjaśnia, rany głębokie ciałem naraszcza i czyści zagniłości ich, a wysuszając je goi.
C
Też kadzidło jest dobre tym ludziom, którzy krwią plują, tak one krew, która z piersi płynie do ust, jako też i onę, która z głowy podniebienim i dziąsłami się sączy, a zwłaszcza w nocy po spaniu. A ma być białe kadzidło na noc połykane przeciw tym niedostatkom.
D
Też kadzidło starte, a potym z octem a z oliwą zmieszane, komu by się poczynała czynić czarna, to jest wrzedzienica, jakoby mrówka bardzo jadowita. Ta chodzi z miejsca na miejsce, czasem gryząc ciało, a czasem nie rani, jedno z miejsca na miejsce biega, jakoby pokrzywami parzył. A tak gdy to obaczysz, tedy one miejsca namazuj tym lekarstwem przerzeczonym.
E
Też proch kadzidła zmieszany z słodkiem winem, a w ucho ciepło wpuszczony, bolenie uszu uśmierza.
F
Też kadzidło starte z mąką jęczmienną a z różanym olejem zmieszawszy, przyłóż na bolący i na zapalony wrzód, boleść uśmierzysz i ogień wypędzisz, a najwięcej z tego wrzodu, który się na piersiach w białychgłów czyni.
G
Też białe kadzidło jest wilgości flegmistych w głowie wysuszające i też zastanawiające tak, iż im nie dopuszcza z głowy na piersi płynąć, skąd ciężkie kaszle a śmiertelne przychodzą. A tak cztery ziarna na noc połykane białego kdzidła stanowi taki katarus bardzo mocnie.
H
Takież też i kurzenie kadzidłem wodności głowne wysusza, mózg potwierdza i oczy wyjaśnia, boleści ich oddala i też wodności też, które z oczu płyną zastanawia, o czym Dioszkorides świadczy. Takież też serce i pamięć posila i uwesela.
I
Też Macer radzi. Kadzidło na miałki proch starte z białkiem kokoszego jaja, z wodką różaną rozpuszczone, oczy ciemne wyjaśnia z niewieściem mlekiem rozpuszczone bolenie oczu mocnie oddala letnie ciepło przyłożone.
K
Też kadzidło z wieprzowym smalcem zmieszane sparzelinę goi.